Jesienią wypadki z udziałem zwierząt zdarzają się zdecydowanie częściej. Wiąże się to ze zwiększoną migracją zwierząt.
Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie Paweł Szczygieł, w rozmowie z Radiem RDN Małopolska, mówi, że jesienią zwierzęta przemieszają się w poszukiwaniu jedzenia, dlatego szczególnie w pobliżu terenów leśnych i po zmroku trzeba uważać.
– Jesień to okres końca zbioru płodów rolnych, czyli te zwierzęta które wcześniej żywiły się na gruntach rolnych teraz przygotowuje się do zimy. W związku z tym będzie przemieszczała się w kierunku większych kompleksów leśnych. To na pewno stanowi powód do tego, aby tam gdzie są tereny leśne zwracać szczególną uwagę na zwierzęta, które mogą się częściej pojawiać.
Jednak nie tylko wokół lasów należy zachować szczególną ostrożność. Warto baczniej obserwować drogę wszędzie gdzie znajduje się znak drogowy A-18b, który ostrzega o tym, że w tej okolicy można częściej napotkać dziką zwierzynę.
Jak dodaje Paweł Szczygieł, nocna pora i mniejszy ruch ludzi powoduje, że dzikich zwierząt może być jeszcze więcej.
– Pora zmierzchu i nocy kiedy ruch ludzi jest mniejszy sprzyja większemu przemieszczaniu się zwierzyny. Mamy okres jesienny, gdzie opadają orzeszki bukwi i żołędzie czyli te zwierzęta wędrują w poszukiwaniu tego pokarmu, aby przygotować się do zimy.
Kiedy przez jezdnię przebiegnie np. sarna lub dzik, warto się zatrzymać i poczekać, ponieważ te zwierzęta przemieszczają się w stadach i może być ich więcej.
Jednak jeżeliby doszło do kolizji z udziałem zwierzyny nadal trzeba zachować szczególną ostrożność, ponieważ ranne zwierzę może być agresywne i zaatakować.