’Kościół musi być obecny tam, gdzie są młodzi’. Synod o powołaniach i duszpasterstwie młodzieży

52429303520 bbd748b4ac k

fot. ks. Zbigniew Wielgosz - Tarnowski Gość Niedzielny

Do tworzenia duszpasterstwa otwartego i angażującego zachęca synodalny dokument poświęcony młodzieży. Został on przyjęty podczas siódmej sesji plenarnej V Synodu Diecezji Tarnowskiej. Członkowie synodu zagłosowali także za przyjęciem dokumentu o przygotowaniu do kapłaństwa. Obrady odbyły się w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie.

Jak mówi przewodniczący Komisji ds. Dzieci i Młodzieży ks. Marcin Baran wyzwań jest dużo, bo mniej młodych jest w Kościele.

– Kościół musi być obecny tam, gdzie są młodzi. Chcemy być obecni w tych przestrzeniach, w których oni się angażują, czyli to także wydarzenia kulturalne, sportowe. Wiemy, że mocne jest również środowisko skautowe i harcerskie. Chcemy tworzyć miejsca dla młodych, aby mogli swobodnie się w nich spotykać.

Ważne jest także świadectwo młodych. Synodalny dokument zaleca, aby każda parafia zatroszczyła się o przygotowanie dwóch lub więcej animatorów. Paweł Ryndak, prezes KSM-u jest także członkiem synodu. Uczy w jednej z krakowskich szkół. Jak mówi ubolewa, że uczniowie wypisują się z katechezy.

– Nie uczę religii, więc nie mogę mówić wprost o Bogu na matematyce czy fizyce. Staram się zachęcać moich wychowanków do akcji kościelnych i widzę, że lody się przełamują. Uczniowie pytają skąd mam energię i radość, dowiedzieli się też, że chodzę na pielgrzymki. Niektórzy powiedzieli, że pójdą na Jasną Górę z tarnowską pielgrzymką.

Anna Ciapała z Komisji ds. Dzieci i Młodzieży należała do KSM-u, brała udział w Światowych Dniach Młodzieży i pomagała je organizować. Jak dodaje warto się zaangażować w duszpasterstwo młodzieży.

– Wiara jest łaską, ale wiarę trzeba pielęgnować. Zachęcam, żeby poczuć żywą wiarę, zdobyć prawdziwą relację z Bogiem, ale my się musimy w to zaangażować. To jest coś pięknego. Polecam, aby wziąć udział w uwielbieniu, spotkaniu modlitewnym dla młodzieży, gdzie można się wyciszyć, pomodlić i poznać ludzi, którzy robią wiele dobrego.

Synodalny dokument o duszpasterstwie młodzieży zwraca uwagę na kształtowanie postaw i świadomości dotyczącej moralności seksualnej. Często z młodymi rozmawia na ten temat terapeuta Magdalena Kleczyńska, która także jest członkiem synodu.

– Często rozmawiamy o czystości, dlaczego Kościół tak uczy, skąd to się bierze, czy to ma sens i co mi to da? Jak się zaczyna dyskusja to młodzi naprawdę chłoną, słuchają, są ciekawi i dociekliwi. Zdarza się, że atakują i mówią, że to bujda. Sama konfrontacja jest otwierająca.

Synodalny dokument zwrócił uwagę, aby duszpasterską troską otoczyć także osoby po studiach, a nie tylko dzieci i młodzież szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Jest w nim także zachęta do zapraszania i angażowania zarówno dzieci jak i młodzieży w szeroko pojęty wolontariat organizowany przez instytucje kościelne oraz do odpowiedzialnego kształtowania środowiska cyfrowego.

Drugi przyjęty przez synod dokument jest zatytułowany „Przygotowanie do kapłaństwa w diecezji tarnowskiej”. Jak mówi przewodniczący Komisji ds. Duchowieństwa ks. Krzysztof Bułat dokument ukazuje nie tylko różne przyczyny kryzysu powołań, lecz również kierunki działań.

-Trzeba wspierać rodzinę chrześcijańską, bo tam się rodzą powołania. Ponadto dziś jest coraz więcej późniejszych powołań i trzeba umiejętnie podejść do tych młodych ludzi, którzy już mają pewne doświadczenia studiów i pracy, aby pomóc im rozwijać powołanie. Bardzo ważne jest świadectwo, świętość życia kapłańskiego i wspólnota kapłańska. Synodalny dokument podkreśla, że ważne jest tworzenie klimatu sprzyjającego budzeniu się powołań.

Członek synodu, ks. Antoni Bielak, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Dębicy mówi, że jeden z parafian jest teraz na pierwszym roku seminarium, a w sumie ok. 15 duchownych – diecezjalnych i zakonnych pochodzi z tej wspólnoty.

– Pamiętamy o modlitwie w intencji powołań, a zwłaszcza w pierwszy czwartek miesiąca. Codziennie jest także Godzina Miłosierdzia i różne grupy modlą się w tej intencji. Kiedy są przerwy w seminaryjnej nauce, podczas ferii i wakacji, to chętnie dzielimy się doświadczeniami z kandydatem do kapłaństwa.

Dokument wskazuje na potrzebę większej integracji środowisk, z których wywodzą się alumni i kapłani. – Warto, aby rodziny powołanych oraz inne grupy podjęły bliższą współpracę, celem niesienia wsparcia tym, którzy głoszą światu Ewangelię.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż podsumowując obrady synodu powiedział, że dwa przyjęte dokumenty w wielu miejscach się przenikają i są związane m.in. z odkryciem życiowego powołania. Jak dodał biskup wyzwaniem jest formacja małżeństw i rodzin, bo to w rodzinie są przekazywane pierwsze wzorce, wiara i powołanie.

Exit mobile version