1,5 tys. studentów pierwszego roku i ponad 4 tysiące ogółem oficjalnie rozpoczęło rok akademicki 2022/2023 na tarnowskiej Akademii Nauk Stosowanych.
Ten rok dla uczelni wyższej z Tarnowa jest wyjątkowy. Oprócz stania się akademią i zmiany nazwy, wprowadziła do swojej oferty kształcenia nowe kierunki, w tym prawo.
Studentka pierwszego roku prawa Patrycja Ryndak w rozmowie z Radiem RDN Małopolska mówi, że zdecydowała się na ten kierunek, ponieważ chce pomagać ludziom.
– Głównie zdecydowałam się na tarnowską uczelnię przez miłą atmosferę, dobre dojazdy oraz fakt, że właśnie otwarto kierunek prawniczy. Od dawna interesowałam się prawem i planowałam kształcić się w tym temacie. Oczekuję od tych studiów tego, że się będę znała i umiała się posługiwać prawem. W przyszłości chciałabym zostać radcą prawnym. Raczej nie jestem dobrą osobą do sądów, tylko bardziej liczę na to, że będę pomagać ludziom i mówić im, co mogą, a czego nie.
Również studenci rozpoczynający naukę na Akademii Nauk Stosowanych, jak i ci, którzy ją kontynuują podkreślali, że z nadzieją przystępują do nowego roku akademickiego i chcą zdobyć doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości.
– Liczę na to, że zdobędę wykształcenie oraz poznam nowych ludzi. Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat uczelni, że się rozwija i dlatego chcę być jej częścią. – Mam nadzieję, że poprzez studia dobrze i profesjonalnie przygotuję do przyszłego zawodu, a wiem, że na tej uczelni jestem w stanie to zrobić. – Oczekuję, że nauczę się czegoś nowego i odkryję swoje powołanie.
Podczas uroczystej inauguracji rektor dr hab. Małgorzata Kołpa ogłosiła, że ANS Tarnów stała się uczelnią ogólnoakademicką i dzięki temu będzie mogła nadawać tytuł doktora, habilitację, prowadzić badania naukowe. Do zmiany nazwy wystarczy już tylko zatwierdzenie w drodze ustawy przez Sejm RP.
– Pracuję tutaj od 2001 roku i cały czas mówiono o Akademii Tarnowskiej. Wówczas wydawało mi się to bardzo odległe. Ale teraz jestem niezmiernie szczęśliwa, że to za czasów mojej kadencji tę nazwę dostać i rozpiera mnie duma, że coś wielkiego tworzymy dla Tarnowa i powiatu. Mam nadzieje, że nasi studenci i naukowcy pracujący na uczelni, dzięki zmianie nazwy i możliwości robienia badań naukowych, zostaną tutaj na stałe. Budujemy własną, stabilną kadrę, co będzie sprzyjać rozwojowi miasta i regionu – mówi dr hab. Małgorzata Kołpa.
Zadowolenia z awansu tarnowskiej uczelni nie ukrywa prezydent Tarnowa Roman Ciepiela. Jego zdaniem nowy status jeszcze bardziej wpłynie na popularność szkoły wyższej wśród młodzieży, która w przyszłości częściej będzie chciała tu studiować.
– Liczymy na to, że ten awans w klasyfikacji uczelni przyniesie większą popularność i będzie więcej studentów, a z drugiej strony to jest odpowiedź na potrzeby naszego społeczeństwa, bo to nie tylko dobra szkoła, ale uczelnia tutaj, na miejscu. Można powiedzieć, że cały proces studiowania może być tańszy ze względu na bliską obecność od miejsca zamieszkania. To jest bardzo ważne dla miasta i całego regionu.
Podczas inauguracji uhonorowano w sposób szczególny postać Jana Szczepanika, którego imieniem nazwano aulę tarnowskiej uczelni. Wykład inauguracyjny dotyczący wielkiego wynalazcy i tarnowianina z wyboru, wygłosił prezes Fundacji im. Jana Szczepanika Mieczysław Czosnyka.
Akademia Tarnowska stała się faktem. W Tarnowie będzie można zdobyć tytuł doktora?