Utrzymanie płynności w odśnieżaniu dróg na Sądecczyźnie może być najbliższej zimy utrudnione. Powodem są między innymi wysokie ceny paliw i soli.
Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Sączu zapowiada, że decyzje, co do konkretnych odcinków dróg, prawdopodobnie będą podejmowane na bieżąco.
– Sposobem może być odśnieżanie wszędzie, ale rzadziej – mówił na antenie radia RDN Nowy Sącz, dyrektor PZD Adam Czerwiński.
– Najprawdopodobniej będziemy musieli, mówiąc tak nieładnie, ręcznie sterować wyjazdami. Ze strony zarządcy drogi, być może trzeba będzie pilnować, żeby te podstawowe warunki przejezdności były. Na pewno to, co się dzieje na rynku paliw, surowców, środków do zimowego utrzymania dróg i kosztów pracy, odbije się na zakresie i możliwościach utrzymania robót zimowych.
W ubiegłym sezonie zimowym koszty utrzymania dróg w regionie wyniosły 5 milionów złotych. Powiatowy Zarząd Dróg liczy na to, że pomimo wzrostu kosztów, również najbliższą zimę uda zamknąć się w ramach tej kwoty, bo wszystko zależy od aury.
Adam Czerwiński przypomina też kierowcom o należytym przygotowaniu samochodu do sezonu oraz wymianie opon na zimowe, co w naszym regionie jest konieczne.
