W 80. rocznicę śmierci wojskowego zorganizowano specjalne obchody przy dawnym domu generała. Dwór, w którym wychowywał się i dorastał, zastał kilka lat temu wyremontowany przez samorząd i przystosowany do pracy szkoły muzycznej. Teraz na ścianie budynku odsłonięta została tablica upamiętniająca generała z Sądecczyzny.
Burmistrz Bobowej Wacław Ligeza cieszy się, że jego miasto ma rodaka, który tak zasłużył się w walce o niepodległość.
– Chcemy uczcić jego pamięć, oddać mu część hołd, cześć należną za to, co zrobił dla Polski. To był wybitny żołnierz, wszechstronnie uzdolniony człowiek, był niezwykłym patriotą, w sercu zawsze nosił Polskę. Dla niego to było najważniejsze. My mamy poczucie dumy, że taki człowiek stąd się wywodził.
Radni Bobowej przyznali generałowi pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Bobowej. W trakcie uroczystości dokument potwierdzający to wydarzenie odebrał w imieniu rodziny dr Mariusz Kolmasiak, Muzeum Łazienki Królewskie.
– Jest to na pewno niewątpliwy zaszczyt dla Wieniawy, który swoimi zasługami doprowadził do tego, że jego rodzinna miejscowość postanowiła go w ten sposób uczcić. Zginął na emigracji, powrócił po transformacji ustrojowej do kraju, natomiast tutaj powraca jako Honorowy Obywatel Miasta Bobowa. Myślę, że dzięki temu mieszkańcy miasta, a szczególnie kolejne pokolenia, będą mogły o nim lepiej pamiętać.
Za tydzień dokument zostanie przekazany rodzinie generała w Wielkiej Brytanii.
Przy dworze znajdują się dwa popiersia generała Bolesława Wieniawy Długoszowskiego i marszałka Józefa Piłsudskiego. Także w tym miejscu złożone zostały kwiaty.
Parlamentarzyści obecni na uroczystościach zapowiedzieli złożenie wniosku o podniesienie rangi Bolesława Wieniawy Długoszowskiego do godności generała broni.