Już w sobotę, 27 sierpnia na Stadionie Sportowym TOSiR przy ulicy Piłsudskiego 32, Unia Tarnów podejmie rywala, który w ostatnich latach dla tarnowian okazywał się murem nie do przebicia.
Druga drużyna Cracovii, która jest aktualnie liderem tabeli trzeciej ligi, to bardzo niewygodny dla 'Jaskółek” przeciwnik. W ostatnich czterech spotkaniach rozgrywanych między tymi zespołami, drużyna z Krakowa wygrała wszystkie z nich strzelając 10 bramek, a tracąc przy tym tylko dwie.
Ekipa Cracovii, w przeciwieństwie do Unii, bardzo dobrze rozpoczęła sezon ligowy. Trzy zwycięstwa i remis w czterech pierwszy spotkaniach mogą robić wrażenie. Podobnie jak wyniki tych spotkań, w których krakowianie strzelili łącznie 12 bramek, co daje średnią trzech goli na spotkanie. Stracili za to tylko 4, co przy tak ofensywnej grze jest dobrym wynikiem. Z dorobkiem 10 punktów 'Pasy” zajmują pierwsze miejsce w tabeli.
Unia natomiast nie może uznać początku tego sezonu za udany. Zaledwie 3 punkty po czterech rozegranych spotkaniach, które skutkują bardzo niskim 15 miejscem w tabeli, to wynik znacznie poniżej oczekiwań. Niżej od Unistów są tylko Czarni Połaniec, który mają taki sam stosunek bramek i punktów co drużyna z Tarnowa, Chełmianka Chełm oraz Wisła Sandomierz. Stosunek bramek 'Jaskółek” to 3:8.
W sobotę Unia będzie chciała odmienić swoją sytuację, a mecz z liderem ligowej tabeli jest idealną okazją na pokazanie swoich umiejętności oraz zaangażowania. Mimo rozgrywania tego meczu jako gospodarz Unia nie będzie mogła do końca liczyć na atut swojego boiska, ponieważ w tej rundzie mecze rozgrywają na innym stadionie niż zwykle. Natomiast atut swoich kibiców na stadionie, którzy są Unii potrzebni może ponieść zawodników z Tarnowa.
Mecz rozegrany zostanie w sobotę, 27 sierpnia o godzinie 17:00.
Autor: Patryk Jewuła