– Pielgrzymka ma nieustannie trwać w naszym życiu jako pascha, a nie jako wycieczka czy turystyka – mówi bp Artur Ważny. Duchowny głosił rekolekcje w drodze podczas 40.PPT na Jasną Górę.
Nawiązywały one do Triduum Paschalnego. Na szlaku był Popielec, Wielki Czwartek, Piątek, Sobota i Niedziela Zmartwychwstania.
– W chrześcijańskim życiu ważne, żeby pielgrzymka była paschą, czyli ciągłym wychodzeniem z niewoli, upadku, ze śmierci do nowego życia. Moje życie ciągle może być nowe, może być pieśnią na cześć Pana Boga dzięki temu, że wykorzystuje łaskę chrztu, w której mieszka pascha, czyli Jezus. On mnie wyciąga, ze śmierci wprowadza do życia. Sam nie jestem w stanie tego zrobić, więc żyjmy z Chrystusem w bliskości. On nas będzie prowadził. Nie przeszkadzajmy mu – mówi bp Artur Ważny.
Pielgrzymom towarzyszył także krzyż. Był on niesiony w grupach, adorowany podczas liturgii i wieczornego apelu.
Bp Artur Ważny głosił kazania, spowiadał, błogosławił pielgrzymów, podpisywał książki w tym m.in. pomoce duszpasterskie, gdzie są treści z tegorocznej pielgrzymki.