Od początku września tarnowianie mogą spodziewać się jeszcze mniejszej liczby kursów autobusów MPK. Do redukcji łącznie kilkudziesięciu kursów dojdzie na sześciu liniach.
Dotychczas, po zakończeniu wakacji, mieszkańcy Tarnowa mogli liczyć na powrót 'normalnego’ rozkładu jazdy, który zwiększał liczbę kursów na wszystkich liniach jeżdżących po mieście. Teraz jednak muszą się pogodzić z faktem, że będzie ich jeszcze mniej niż w okresie wakacyjnym.
Urzędnicy postanowili bowiem dokonać redukcji na sześciu liniach: 5, 6, 9, 14, 24 oraz 31, na których łącznie ubędzie 35 kursów.
Jak mówi w rozmowie z Radiem RDN Małopolska Wiesław Kozioł z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie, decyzja jest związana z inflacją i oszczędnościami. Taki krok pozwoli zachować obecne ceny biletów.
– Bierze się to stąd, że obecnie jest bardzo duża różnica pomiędzy kosztami obsługi linii, które ciągle rosną, a, w zasadzie, nie zwiększającymi się wpływami z biletów. Aby nie podnosić cen biletów podjęto decyzję, by w najbliższym czasie zmniejszyć koszty obsługi linii poprzez zmniejszenie zakresu obsługiwanych kilometrów.
Kierownik Działu Organizacji Transportu Publicznego dodaje jednak, że mniej kursów na wymienionych liniach będzie wyłącznie w okresach poza 'godzinami szczytu’, a także w nocy oraz weekendy.
W tym roku budżetowym na transport publiczny z miejskiej kasy przeznaczono 27 mln zł. Z kolei obecna opłata za jeden wozokilometr wynosi 9,64 zł.
Zdaniem magistratu, dzięki wprowadzonym ograniczeniom w kursowaniu, w ciągu roku autobusy mają przejeżdżać ponad 200 tysięcy kilometrów mniej, co ma przynieść oszczędności sięgające 2 mln zł.