Do tej pory sprzedaliśmy już około 20 ha działek dla 15 przedsiębiorców, ale ciągle wpływają do nas nowe zgłoszenia – powiedział w programie Słowo za Słowo wójt gminy Żyraków Marek Rączka.
Zgodnie z przeznaczeniem, w straszęcińskiej Strefie Aktywności Gospodarczej miejsca do działalności przygotowane są dla mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Zdaniem wójta Marka Rączki, ich działalność pozwoli na większy rozwój gminy oraz da pracę dla mieszkańców.
– W 2018 roku przystąpiliśmy do organizacji tej Strefy, która znajduje się w Straszęcinie. Przygotowaliśmy grunty pod sprzedaż dla małych czy średnich przedsiębiorstw po to, żeby mogły się tam lokować i rozwijać. Dzięki temu gmina zyska nowe dochody w postaci podatków, a mieszkańcy zatrudnienie. Początkowo sprzedawaliśmy grunty po to, by uzyskać środki m.in. na budowę drogi, która jest łącznikiem między Straszęcinem a Wolą Wielką i stanowi alternatywę dla drogi powiatowej.
Gmina zamierza zachęcić do siebie nowych przedsiębiorców m.in. atrakcyjnymi terenami, dobrym dojazdem komunikacyjnym, zlokalizowanym blisko autostrady A4, a także ulgami podatkowymi.
– Kilka lat temu Rada Gminy podjęła uchwałę, dzięki której przedsiębiorcy lokujący się na naszym terenie mają ulgi podatkowe w pierwszym okresie swojego rozwoju. Ich wysokość jest uzależniona od liczby zatrudnionych pracowników. Również mamy korzystne opłaty podatkowe. Ważnym czynnikiem zachęcającym do lokowania swojej działalności jest niedaleki zjazd z autostrady A4, który komunikacyjne łączy Straszęcin i gminę Żyraków z całym światem – dodaje Marek Rączka.
Strefa Aktywności Gospodarczej w Straszęcinie obejmuje 50 ha i działa od 2019 roku, jednak w związku z pandemią koronawirusa jej oficjalne otwarcie i przecięcie wstęgi odbyło się w czerwcu tego roku.