Słuchawki na uszach w trakcie jazdy rowerem, telefon w ręku na przejściu dla pieszych czy głośna muzyka w samochodzie sprawia, że wyłączamy swoją czujność i nie wiemy co się wokół nas dzieje.
Statystyki policyjne wskazują, że nieuwaga jest częstą przyczyną wypadków, szczególnie w rejonie przejść dla pieszych.
– Dziś widziałam taki przypadek, że na skrzyżowaniu samochód ledwo co wyhamował przed hulajnogą. Jestem przeciwna temu, aby słuchać muzyki przechodząc przez przejście dla pieszych. – Przeszkadzają mi jako kierowcy ludzie z założonymi słuchawkami, czy rozmawiający przez telefon, bo przez to można wejść pod koła samochodu. – Osoby w moim wieku, często przechodzą w słuchawkach z głośną muzyką przez przejście i to może być bardzo niebezpieczne. – Widać ten problem często u pieszych.
Jednak również w trakcie jazdy samochodem głośna muzyka sprawia, że możemy nie usłyszeć niebezpieczeństwa.
Rzecznik tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek w rozmowie z RDN Małopolska przestrzega, że słuchając głośno muzyki, czy rozmawiając przez telefon wyłączamy swoją uwagę, przez co możemy nie usłyszeć np. jadącego pojazdu uprzywilejowanego na sygnałach.
– Zakładanie pełnych słuchawek na uszy nie jest wskazane. Zakładając je odcinamy się od świata zewnętrznego to np. nie słyszymy pojazdów uprzywilejowanych, które właśnie wjeżdżają na skrzyżowanie. Odcinając się od tego co się wokół nas dzieje, nie jesteśmy w stanie właściwie reagować.
Nie tylko piesi czy rowerzyści, ale również kierowcy samochodów, którzy słuchają bardzo głośno muzyki obniżają swoją czujność, co często jest przyczyną wypadków.
Przypomnijmy, że przechodząc przez przejście dla pieszych z telefonem w ręku, lub w słuchawkach na uszach możemy dostać mandat.