Znalazca może dostać część zgubionych pieniędzy i złota z ul. Krakowskiej w Tarnowie – wciąż nie ma właściciela kosztowności

293287005 3171067729815849 5439719120199504557 n

Półtora miesiąca od znalezienia pieniędzy i złota w Tarnowie nadal nikt nie odebrał zguby.

Pakunek przez przypadek znalazła na ul. Krakowskiej przechodząca kobieta, która zaniosła wszystko na posterunek policji. Jak dotąd nie udało się odnaleźć właściciela.

Jeśli nikt nie zgłosi się po zagubione rzeczy, mogą trafić do znalazcy. Jednak jak tłumaczy oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek, taki proces trwa dosyć długo.

– Przez dwa lata wszystko będzie czekało w zawieszeniu dotąd, aż nam się ta osoba nie znajdzie. Po dwóch latach czynności znów będą prowadzone, po raz kolejny będziemy przypominać o znalezisku i czekać, czy osoba, która się zagubiła, nam się nie znajdzie. Jeżeli ta osoba dalej będzie nieznana, to znalezione pieniądze oraz sztaba złota, zostanie przekazana znalazcy. To będzie pomniejszone o koszty, które poniesie organ, który zabezpiecza, czyli to musi być w odpowiednim banku, to musi być w odpowiedni sposób przechowywane.

Jest to gotówka w różnych walutach i sztabka złota. Policja nie ujawnia, jak dużo jest to wszystko warte.

Jeżeli osoba, która zgubiła kosztowności, zgłosi się po nie, znalazca i tak może liczyć na 10% znaleźnego.

https://www.rdn.pl/news/pieniadze-i-zloto-do-odebrania-w-komendzie-tarnowskiej-policji-kosztownosci-znaleziono-1-czerwca

Exit mobile version