Głodowe pensje, brak kontaktu z prezes przedsiębiorstwa, braki kadrowe – Związek Zawodowy Kierowców MPK zorganizował konferencję prasową, podczas której padły słowa o coraz gorszej sytuacji tarnowskiej komunikacji miejskiej.
Kierowcy zapowiadają, że nie przestaną walczyć o większe pensje. Oczekują w tym momencie podwyżki o 400-500 zł na rękę i nie wykluczają, że jeśli sytuacja się nie zmieni może dojść do tego, że miejskie autobusy w Tarnowie zostaną bez kierowców.
Przedstawiciel Związku Zawodowego Kierowców MPK w Tarnowie Mariusz Warzała powiedział, że porozumienie na 200 zł podwyżki podpisano pomimo sprzeciwu większości pracowników.
– Większość kierowców jest niezadowolona z tej podwyżki, która została wprowadzona w ostatnim dniu kiedy można było to zrobić bez konsultacji z moim związkiem zawodowym. Następnego dnia po podpisaniu (01.07) osiągnęliśmy reprezentatywność. Moim zdaniem to celowy zabieg pani prezes, aby uniknąć konsultacji z moim związkiem zawodowym.
Kierowca Józef Drwal mówi, że jego wynagrodzenie za czerwiec wyniosło 2780 zł brutto bez dodatków, a takie zarobki sprawiają, że kierowcy odchodzą z pracy. Odniósł się także do zapowiedzi powrotu miejskich autobusów do podtarnowskich miejscowości.
– Jak twierdzi prezydent Tarnowa, w mieście trwają rozmowy o powrocie MPK do gmin. Gdyby nawet doszło do porozumienia z gminami to i tak nie będzie kierowców, aby obstawić te linie. W chwili obecnej brakuje kierowców, niektórzy są ściągani z urlopów i dni wolnych od pracy, a nawet wyrabiają nadgodziny. Jak od września wróci rozszerzony rozkład jazdy to będzie tylko gorzej.
Z opinii kierowców wynika, że ze związku zawodowego Solidarność ‘80 przez podpisanie porozumienia wypisało się wielu członków, a wśród reszty wzrasta zniecierpliwienie.
– Sytuacja z początku była napięta, każdy śmiał się z tych 200 zł i myślał, że to są żarty. Pracownicy nie dowierzają, że tylko tyle wyniosła podwyżka. Pani prezes z kierowcami w ogóle nie rozmawia, nie spotyka się. Proponowaliśmy spotkanie na holu z pracownikami, ale od dwóch lat nie dochodzi do niego.
Związkowcy w dalszym ciągu apelują do prezydenta Tarnowa o zwiększenie budżetu na komunikację miejską, a co za tym idzie ich pensji.
https://www.rdn.pl/news/czy-200-zlotych-podwyzki-uspokoi-nastroje-w-tarnowskim-mpk
https://www.rdn.pl/news/porozumienie-w-sprawie-podwyzek-dla-kierowcow-mpk-ale-rozlam-wsrod-zwiazkowcow