Roman Ciepiela: – Jeżeli usłyszę od radnych, że jest gotowość do współpracy to będziemy rozmawiać

Ciepiela lipiec

– Moim celem nie jest oddanie władzy PiS-owi, ale pokazanie radnym jakie są długofalowe skutki braku współpracy – powiedział na antenie RDN Małopolska prezydent Tarnowa.

W programie Słowo za Słowo Roman Ciepiela odniósł się do ostatnich wydarzeń na sesji absolutoryjnej, na której zapowiedział, że w przypadku nieudzielenia przez radnych wotum zaufania, 1 października odejdzie ze stanowiska, a władzę w mieście przejmie komisarz wyznaczony przez premiera.

– Czasem trzeba radykalnie postąpić i myślę, że to był taki moment. – Jest pan w stanie wycofać się z tej deklaracji i pozostać na stanowisku? – To jest pytanie o to dokąd zmierza Tarnów, czy do pełnej stabilizacji, w świecie, który tej stabilizacji został pozbawiony. Ja nigdy nie powiem, że rezygnuję z walki o tarnowskie sprawy. Ja nie poddaję się, ja tylko pokazuję jakie są skutki braku współpracy. Nie przerwałem dialogu. Jeżeli usłyszę od radnych, że jest gotowość do współpracy to będziemy rozmawiać.

Radni czwarty raz z rzędu nie udzielili Romanowi Ciepieli wotum zaufania. Tuż po głosowaniu, w rozmowie z dziennikarzami prezydent podtrzymał swoją zapowiedź, a jednocześnie wezwał radnych do organizacji referendum w sprawie jego odwołania.

'To tarnowianie mnie wybrali w demokratycznych wyborach, na ich opiniach i ocenie zależy mi najbardziej i to oni w referendum powinni wyrazić swój pogląd na temat moich działań’- napisał w specjalnym oświadczeniu.

Nie wiadomo jaką radni podejmą decyzję w sprawie referendum. Do tej pory (w poprzednich latach) na taki krok się nie zdecydowali. Nieskuteczne referendum oznacza odwołanie rady i nowe wybory radnych.

Równocześnie radni, którzy nie udzielili Romanowi Ciepieli wotum zaufania liczą, że prezydent wywiąże się ze złożonej deklaracji i sam ustąpi ze stanowiska.

Roman Ciepiela zapowiedział, że trzymiesięczny okres służyć ma zamknięciu prac nad przyszłorocznym budżetem miasta, który – jak podkreślił- będzie jednym z najtrudniejszych w historii miasta, z uwagi na obecną sytuację ekonomiczną kraju.

Czytaj także:

https://www.rdn.pl/news/goraca-sesja-absolutoryjna-prezydent-grozil-odejsciem-radni-mowia-o-politycznym-szantazu

https://www.rdn.pl/news/prezydent-tarnowa-podtrzymuje-swoje-stanowisko-o-odejsciu-ale-oczekuje-referendum

 

Exit mobile version