Schorzenia reumatyczne, chrzęstno-kostne i układu oddechowego będą mogły być leczone wodami siarczkowymi i solankami bromkowo-jodkowymi, których obecność w Ciężkowicach ma potwierdzić odwiert.
Właśnie wbito symboliczną pierwszą łopatę pod wykonanie odwiertu.
Jak podkreśla burmistrz gminy Ciężkowice Stanisław Kuropatwa, obecność wód leczniczych na tym terenie to szansa nie tylko dla chorych, ale także okolicznych mieszkańców.
– Miejmy nadzieję, że uda nam się wyprowadzić tę wodę i te badania, które były wykonywane, potwierdzą się. Wtedy wykonamy podłączenie do istniejącego już Parku Zdrojowego. Liczymy na to, że będzie zainteresowanie inwestorów zewnętrznych, strategicznych. Miejmy nadzieję, że to osiągnie finał i Ciężkowice zbliżą się do uzyskania statusu miejscowości uzdrowiskowej. To szansa przede wszystkim dla mieszkańców.
Budowę sanatoriów w tym miejscu planował już ponad 100 lat temu Ignacy Jan Paderewski – stąd nazwa odwiertu; IGNACY. Wybitny pianista, kompozytor i mąż stanu, właściciel dworu w pobliskiej Kąśnej Dolnej, chciał, by w Ciężkowicach powstało uzdrowisko. W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku potwierdzono występowanie wód leczniczych na terenie gminy Ciężkowice.
Odwiert, który ma doprowadzić do podziemnych pokładów wód leczniczych, ma mieć głębokość 1000 m. Wartość inwestycji to kwota 10,6 mln zł. 8,55 mln zł pochodzi z Rządowego Funduszu Polski Ład – Programu Inwestycji Strategicznych, a 2 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Zakończenie prac przy wykonaniu otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego wód leczniczych IGNACY zaplanowano na grudzień 2022 r. Później mają być dopełnione niezbędne formalności, które umożliwią rozpoczęcie eksploatacji górniczej i połączenie wydobywanej wody z instalacjami oraz obiektami do wodolecznictwa w Parku Zdrojowym im. Burmistrza Zbigniewa Jurkiewicza w Ciężkowicach.