Lampy uliczne nie włączają się po zmroku już od maja. Wójt Sławomir Paterek, który był gościem programu Słowo za Słowo powiedział, że chodzi o umowę na konserwację latarni. Uważa, że zapisy są niekorzystne dla gminy.
– Brutalnie chcą nas zmusić, aby gmina Gnojnik podpisała umowę na konserwację. My uważamy, że gmina powinna mieć wybór jeśli chodzi o możliwość podpisania umowy, czy to z Tauron Nowe Technologie, czy z inną firmą tak, aby te warunki były korzystne. Na chwilę obecną wygląda to tak, że Tauron narzuca swoje stawki i jeśli gmina nie popisze no to trudno. Nakłady amortyzacyjne, które są ujęte w tych opłatach, chcemy aby szły na modernizację infrastruktury na terenie naszej gminy. Niestety Tauron tego nam nie gwarantuje.
A chodzi o umowę na ponad 100 tys. złotych w skali roku.
Gmina złożyła zawiadomienie do prokuratury oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jest też wniosek w sądzie. Gość RDN Małopolska wyraził nadzieję, że lampy zaświecą w ciągu 2- 3 tygodni.