Sądecczyzna była minionej nocy najzimniejszym regionem w Polsce. Rekord padł w Tyliczu, gdzie termometry spadły do 24 kreski poniżej zera. Podobne temperatury utrzymywały się w większości górskich dolin Beskidu Sądeckiego.
– W okolicach Muszyny termometry też pokazały, jak na razie, rekordowy tej zimy mróz – mówi nasz słuchacz Artur Królikowski. – Było -20 stopni Celsjusza, a przy Popradzie odnotowano nawet -23 stopnie. To zbliżone temperatury do Tylicza, gdzie zanotowano dzisiaj – 24 stopnie Celsjusza. To jest rekord na skalę Polski – dodaje.
Również na ziemi gorlickiej był tej nocy siarczysty mróz. – 22 stopnie Celsjusza odnotowano w okolicach Wysowej.
Ujemne temperatury pojawią się na naszych termometrach także tej nocy (z 27 na 28 grudnia). Według meteorologów, nie będą one jednak aż tak niskie. Najchłodniej wciąż będzie w regionach górskich czyli około – 12 stopni.