Jeśli wchodzimy na zlodowaciałe jezioro, staw lub rzekę, ryzykujemy życiem – ostrzegają strażacy i WOPR. Choć mróz nie skuł jeszcze mocno sądeckich akwenów, to profilaktyki i apelów nigdy za dużo. Szczególnie że w tym tygodniu w Małopolsce 3 mężczyzn straciło życie w wypadku na kruchym lodzie.
W tym tygodniu doszło do tragedii w małopolskim Wolbromiu, gdzie zginęła trójka młodych mężczyzn, pod którymi załamał się lód. Wszystko zaczęło się od tego, że do wody wpadł pies, z którym byli na spacerze.
Ten dramat daje do myślenia i przypomina o temacie, który wraca zawsze z początkiem sezonu zimowego.
Co robić, jeśli znaleźliśmy się w lodowatej wodzie? Tutaj liczy się każda sekunda. Musimy przede wszystkim wołać o pomoc, ale też podjąć pewne działania, które mogą nam pomóc. – Można próbować położyć się płasko na wodzie i zdjąć buty, które stają się sporym obciążeniem, gdy nasiąkają wodą – mówi zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, Paweł Motyka.
Co roku przed sezonem zimowym, prowadzone są szkolenia z użyciem tak zwanej deski lodowej, która służy strażakom do wyciągania osób, pod którymi zapadł się lód. – Każda jednostka ratowniczo-gaśnicza ma taką deskę. Ponadto taki sprzęt posiadają też jednostki OSP znajdujące się przy ciekach wodnych na Sądecczyźnie – dodaje Motyka.
O ostrożność przy akwenach wodnych apeluje też prezes Sądeckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Dariusz Gerhardt. – Osoby spacerujące wzdłuż górskich rzek nie powinny w ogóle wchodzić na lód – nawet jeśli wydaje się nam bezpieczny. Jeśli wpadniemy do wody i porwie nas nurt, nie będziemy mieli szansy na uratowanie się – dodaje.
Sądecki WOPR co roku prowadzi szkolenia zakresu takiego ratownictwa, również ratowania ludzi spod samego lodu.
Na szczęście, jak podają strażacy, w ostatnich kilku latach nie było akcji ratowniczej, związane z zapadnięciem się lodu pod człowiekiem. Całą zimę służby będą jednak w gotowości, a my wraz z nimi apelujemy o szczególną ostrożność i odpowiedzialność podczas zimowych spacerów w pobliżu zamarzniętych jezior, stawów i rzek.