W Sali Koncertowej Szkoły Muzycznej w Tarnowie odbyła się gala, podczas której wręczono wyróżnienia, ale też odznaczenia państwowe.
Wśród nagrodzonych był m.in. rzecznik tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek, któremu wręczono Złoty Krzyż Małopolski.
Jak przyznaje w rozmowie z reporterką RDN, oddaje krew tak często, jak to tylko możliwe.
– Jest to dar serca – dodaje.
– Nie tylko warto, nawet potrzeba serca, potrzeba dla drugiego człowieka. Takie oddanie krwi jest jak najbardziej korzystne jak i dla samego siebie, jak i dla tego, który tej krwi potrzebuje. Mnóstwo ludzi potrzebuje leków, które są robione z krwi. To jest właśnie w tym wszystkim najpiękniejsze, że ten biorca nas nie zna, bo inaczej zawsze byłby jakiś dyskomfort, że ktoś chce się odwdzięczyć, a tu nie ma takiej potrzeby. My oddajemy krew, bo mamy także potrzebę, a druga osoba ją bierze i niech czerpie z tego daru garściami.
Prezes oddziału rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Tarnowie Stefan Wrona zauważył, że pandemia nie przeszkodziła honorowym krwiodawcom w tym, by podzielić się z potrzebującymi tym drogocennym, a zarazem bezcennym lekiem, jakim jest krew.
– Wiadomo, że pandemia zmniejszyła liczbę organizowanych szkolnych akcji, tym bardziej, że było nauczanie online, ale mimo wszystko, utrzymaliśmy się na poziomie podobnych z lat poprzednich. Trzeba oddawać krew, bo krwi zawsze jest za mało.
Ze Stefanem Wroną rozmawiała Jolanta Moździerz.
Na terenie Tarnowa i regionu tarnowskiego działa 50 klubów honorowych dawców krwi, 10 klubów dorosłych i 40 klubów młodzieżowych Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża. Kluby dorosłe w 2020 roku oddały niemal 1500 litrów krwi, kluby młodzieżowe ponad 2600 litrów krwi.
Gala z okazji dni Honorowych Dawców Krwi PCK zbiegło się z jubileuszem stulecia działalności młodzieżowej w Polskim Czerwonym Krzyżu.