Około 2 tys. kontroli i ponad 300 wystawionych mandatów – to miesięczne statystyki kontrolerów tarnowskich autobusów MPK.
Jak mówi Wiesław Kozioł z tarnowskiego ZDiK, do tej pory współpraca z poznańską firmą układa się bardzo dobrze.
– Firma działa od lipca tego roku. Umowa jest podpisana do końca 2021 roku. Są w niej pewne warunki, które firma musi wypełnić, to jest tzw. minimalna liczba kontroli, którą musi przeprowadzić, są także sprecyzowane zasady, jak ma ta kontrola wyglądać. Do tej pory firma wywiązuje się z obowiązków i można powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z jej usług.
Dzięki wzmożonym kontrolom w tarnowskich autobusach, od lipca udało się już 'złapać’ kilkuset gapowiczów.
– Zapisy umowne mówią, że w miesiącu ma być przeprowadzone minimum 1600 kontroli. Patrząc na ostatnie miesiące liczba kontroli jest zdecydowanie wyższa i oscyluje w granicach 1900-2000. Przekłada się to także na liczbę wystawianych opłat dodatkowych – od 280 do ponad 300 mandatów miesięcznie – dodaje Wiesław Kozioł.
Czy dobra współpraca zaowocuje przedłużeniem umowy? Tego jeszcze nie wiadomo.
– Wszystko zależy od przetargu. W tej chwili przygotowujemy postępowanie przetargowe, do którego może przystąpić każda firma i w zależności od jego rozstrzygnięć, będziemy wiedzieć, z kim będziemy współpracować w przyszłym roku – przedstawia kierownik organizacji publicznego transportu zbiorowego ZDiK w Tarnowie.
Obecna kwota mandatu wynosi 180 zł, jednak jeżeli osoba, która go otrzyma zdecyduje się zapłacić w ciągu 7 dni, to zapłaci mniej o 30%. Pieniądze uzyskane z mandatów idą na pokrycie kosztów związanych z przeprowadzeniem kontroli oraz na procedury windykacyjne.