Tlenek węgla dał o sobie znać w Piwnicznej-Zdroju. Strażacy zostali wezwani do jednego z domów, po tym, jak źle poczuł się 35-letni mężczyzna.
– Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, pomocy udzielała mu już załoga karetki pogotowia – mówi Paweł Motyka, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
– Biorąc pod uwagę objawy, było prawdopodobieństwo zatrucia tlenkiem węgla. Inni domownicy nie uskarżali się na żadne dolegliwości. Budynek ogrzewany był piecem na paliwo stałe. Sprawdziliśmy mieszkanie na obecność tlenku węgla. Okazało się, że normy jego stężenia były przekroczone – dodał Motyka.
Strażacy przewietrzyli mieszkanie i po ponownym sprawdzeniu stężenia tlenku węgla było już w normie. 35-latek z Piwnicznej trafił do szpitala na badania.
Strażacy przypominają, że w sezonie grzewczym trzeba często wietrzyć pomieszczenia i robić przeglądy pieców oraz przewodów wentylacyjnych. Polecają też instalację czujników tlenku węgla.