Jak informują służby, w poniedziałek (1.11) przed południem dryfujące zwłoki znalazł przechodzień, który następnie powiadomił służby.
– Dzisiaj otrzymaliśmy zgłoszenie od osoby, która znalazła zwłoki w rzece Dunajec. W tej chwili pracują tam policjanci wraz z prokuratorem. Na chwilę obecną zwłoki płci męskiej są nie do identyfikacji. Będziemy je zabezpieczać w zakładzie patomorfologii i będziemy czekać na wyniki badań DNA – mówi radiu RDN oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek.
Na miejscu pracowały jednostki policji i zastępy straży pożarnej z Tarnowa i Radłowa.
Nie wiadomo co było przyczyną zgonu mężczyzny ani jak długo jego ciało znajdowało się w wodzie.