Specjaliści podkreślają, że osoby niezaszczepione są bardziej narażone na zakażenie się wirusem i ciężej przechodzą Covid-19.
Jak mówi lekarz Paulina Sowińska z oddziału obserwacyjno – zakaźnego szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej, szczepienia nie chronią nas całkowicie, ale znacznej większości dają łagodniejszy przebieg choroby.
– Nawet po szczepieniu można zachorować i czasami zdarzają się cięższe przebiegi, natomiast obserwując skalę zachorowań i odsetek hospitalizacji, czyli tych przypadków, które są ciężej przechodzone, to już widzimy, że jest kilkudziesięciokrotnie mniej hospitalizacji w stosunku do fal poprzednich, kiedy nie było szczepień. Mniej osób, które zachorują, wymaga hospitalizacji.
Przeciwwskazaniem do szczepień są przebyte alergie po innych szczepieniach, aktywnie przechodzone infekcje i część chorób rozpatrywane indywidualnie.
Jak wynika z obserwacji lekarzy, pojawiają się nowe odmiany koronawirusa.
Jak zauważa lekarz Paulina Sowińska, nowe szczepy wydają się groźniejsze dla organizmu człowieka.
– Wydaje się, że przebieg jest cięższy, jest trudniej przechodzony, objawy rozwijają się częściej w drugim tygodniu niż w pierwszym, te ciężkie objawy i łatwiej się nim zarazić, jest potrzebne mniej wirusa, żeby wywołać chorobę u nowego pacjenta.
W Polsce mamy już około 6 tysięcy zachorowań na koronawirusa dziennie. Jedna piąta wszystkich zachorowań to województwo lubelskie, gdzie wskaźnik szczepień jest najniższy w Polsce.
W powiecie tarnowskim poprzedniej doby było 20 przypadków zakażenia koronawirusem.