Mimo tego, że droga jest zamknięta, prace odbywają się sporadycznie – tak o remoncie ulicy Młyńskiej w Nowym Sączu mówią mieszkańcy, którzy zgłosili nam ten problem. Uważają, że wykonawcy na placu budowy praktycznie nie ma. Temat powolnego remontu został też poruszony w trakcie sesji Rady Miasta Nowego Sącza.
Remont miał ruszyć na początku lipca, później prace przesunięto na koniec tego miesiąca, ostatecznie wykonawca pojawił się na Młyńskiej, ale… pod koniec sierpnia. Do naszej redakcji docierają jednak sygnały od mieszkańców, którzy przekonują, że na placu budowy niewiele się dzieje.
– Od momentu zamknięcia ulicy rozkopano jezdnię, usunięto chodnik po jednej ze stron drogi i wykopano duży dół na wysokości ulicy Matejki – informuje nas jeden z okolicznych mieszkańców. Wszystko to zajęło zaledwie kilka dni, a pracownicy nie mieli być obecni na placu budowy od rana do wieczora. Na problem w trakcie obrad Rady Miasta Nowego Sącza zwróciła uwagę radna Teresa Cabała.
– Od przypadku do przypadku coś się dzieje. A wiecie Państwo, dlaczego jest tak mały postęp prac? Dlatego, że nie ma dokumentacji na część „opadówki” ulicy Młyńskiej – podkreśliła.
Radna zarzuciła Miejskiemu Zarządowi Dróg w Nowym Sączu, który przygotował inwestycję niedopilnowanie formalności.
Teresa Cabała uważa, że z powodu braku dokumentów wykonawca generalny jest zablokowany w realizacji tej inwestycji. Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Adam Konicki, w trakcie obrad udzielił bardzo lakonicznej odpowiedzi na pytania i zarzuty radnej: – Mówi Pani nieprawdę.
Redakcja RDN Nowy Sącz poprosiła drogą mailową Miejski Zarząd Dróg i Urząd Miasta Nowego Sącza o bardziej obszerne informacje o stanie remontu ul. Młyńskiej. Odpowiedź dostaliśmy z ratusza. – Roboty prowadzone są kompleksowo i oprócz przebudowy drogi obejmują również roboty w zakresie przebudowy sieci gazowej, realizowanej przez zakład gazowniczy. Ponadto prowadzona jest ocena techniczna ujawnionych w toku robót, urządzeń instalacyjnych. Na chwilę obecną założony termin wykonania zadania nie jest zagrożony – poinformowało nas biuro prasowe Urzędu Miasta Nowego Sącza.
Przypomnijmy, że w tym momencie ulica Młyńska zamknięta jest na odcinku od ul. Długosza do ul. Śniadeckich. Możliwy jest dojazd do szpitala zarówno od ronda przy stadionie, jak i ul. Śniadeckich. Bądźcie tu jednak uważni, aby nie pojechać pod prąd, bo jeden z pasów podzielony został na dwie części. Ograniczcie prędkość i koniecznie patrzcie na znaki.