Piętnaście mandatów i dziewięć pouczeń – to bilans akcji 'Zwalniam przed szkołą’, prowadzonej we wrześniu przez tarnowskich policjantów.
Jak mówi asp. sztab. Paweł Klimek z KMP w Tarnowie, to był trudny powrót, bo przerwa w nauce z powodu pandemii trwała wyjątkowo długo.
– Ten rok był niecodzienny. Uczniowie przez rok praktycznie nie chodzili do szkoły, było zdalne nauczanie, dzieci siedziały cały czas zamknięte w domach. Dlatego ludzie przyzwyczaili się, że w tym rejonie nic się nie dzieje, szkoła jest zamknięta i nikt w jej rejonie nie powinien się znajdować. Z tego powodu staramy się intensywnie przekazywać informacje kierowcom, że rozpoczął się nowy rok szkolny, stoi przed nami nowe wyzwanie i powinniśmy na to zwrócić uwagę.
Zdecydowana część kierowców zastosowała się do bezpiecznej jazdy, jednak w kilku przypadkach policja musiała interweniować.
– Tarnowscy policjanci w rejonach placówek edukacyjnych odnotowali łącznie 24 wykroczenia. Zostało nałożonych 15 mandatów karnych, z kolei pouczono 9 osób. Wykroczenia głównie dotyczyły przekroczenia prędkości i tutaj chciałbym wystosować apel do tych kierowców – nie ma się do czego spieszyć, jedziemy powoli, zwalniamy przed szkołami. Mieliśmy także jeden przypadek nie związany ze zbyt szybką jazdą. Kierujący nie miał zapiętych pasów. Musimy pamiętać, że też mamy obowiązek zapinania pasów.
Niestety w trakcie prowadzenia akcji 'Zwalniam przed szkołą’ doszło do groźnego wypadku – 7-letni chłopiec został potrącony przez samochód.
– W Rzepienniku Strzyżewskim doszło do potrącenia 7-latka, który wbiegł bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód. Na szczęście został tylko mocno poturbowany i trafił do tarnowskiego szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze. W tej sytuacji kierujący niewiele mógł zrobić, ponieważ dziecko się wyrwało opiekunowi i wpadło na jezdnię. Musimy zwrócić szczególną uwagę na te nasze 'żywe srebra’, by nie wyrywały się i bezpiecznie przechodziły przez ulicę – mówi Paweł Klimek.
Jak mówią tarnowscy policjanci, zintensyfikowana akcja prowadzona jest we wrześniu po to, aby kierowcy przyzwyczaili się do zwiększonego ruchu w rejonie szkół.