Czy postęp cywilizacyjny utrudnia czy ułatwia kontakty? Jak lepiej mają się zrozumieć dwa różne pokolenia gdy zdrowie jest słabsze? W tarnowskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej dyskutowano o tym co robić by wpłynąć na lepsze relacje między młodymi a osobami starszymi.
– Istotą dzisiejszego spotkania jest poszukiwanie nowych form kontaktu między pokoleniami – mówi ks. prof. Michał Drożdż.
– Starsze pokolenie jest swoistym zwornikiem między tym co było a tym co jest obecnie. Między przeszłością, a przyszłością. Każde pokolenie ma swój czas, żyje w nowych wyzwaniach, w nowym okresie postępu cywilizacyjnego. Zawsze trzeba docenić to co nam przynosi ten postęp. Z drugiej jednak strony w świecie wartości rządzą trochę inne procesy. Wartości są ponadczasowe.
– Warto zwrócić uwagę na świadomość w relacji młodszych osób z rodzicami czy dziadkami – mówi prof. KUL dr Ewa Domagała- Zyśk.
– Czasami wymaga to właśnie zachęty do tego by te osoby starsze nie wycofywały się z tych relacji nawet gdy słyszenie jest gorsze. Temat, który podjęty jest dzisiaj na Forum jest bardzo ważny ponieważ dotyczy konkretów. Nie tylko zastanawiamy się nad tym i jesteśmy przekonani, że te relacje są ważne, potrzebne, ale mówimy też konkretnie o tym co zrobić by te osoby starsze mogły trwać w tej komunikacji, a co mogą zrobić młodsze osoby, dzieci, wnuki by dalej mieć dobry kontakt z babcią czy dziadkiem.
– Nie możemy zapominać o starszym pokoleniu, które wiele nam dało – mówi ks. Tomasz Lelito, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.
– Dzisiaj gdy mówi się wiele o młodości, trzeba nam bardzo odważnie, poważnie popatrzeć na ludzi starszych, którzy są skarbem naszych rodzin, naszych społeczeństw. To wielkie bogactwo mądrości, wiary. Bylibyśmy bardzo nieroztropni gdybyśmy z tego nie czerpali.
Prelekcje były połączone z 25- leciem Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców i X Forum Nauczycieli i Wychowawców. Patronat nad wydarzeniem objęło Radio RDN.