Z mapy Nowego Sącza znikają dwa pomniki przyrody. Nawałnice, które w tym roku przeszły przez region zniszczyły drzewa, które od lat zdobiły miasto.
– Jedna ze szkód dotyczy parku przy Białym Klasztorze – mówi Grzegorz Tabasz, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Nowego Sącza.
– W trakcie czerwcowych wichur nastąpiło przewrócenie jednego pięknego pomnika przyrody czyli wielkiej lipy o trzynastu pniach. Taka sama sytuacja miała miejsce też przy alei Wolności obok Małopolskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Bardzo poważnie uszkodzone zostały grube konary klonu srebrzystego – wyjaśnia dyrektor.
Konieczne było w tym przypadku zniesienie statusu ochrony przyrody, na co zgodziła się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. W trakcie ostatniej sesji radni oficjalnie skreślili też drzewa z listy pomników przyrody. Teraz miasto może usunąć pozostałe części drzew, które zagrażają bezpieczeństwu.