Policjanci i leśnicy przestrzegają przed nielegalnym pozyskiwaniem poroża

reindeer 1323000 1920

Poroże zrzucane przez sarny, łosie i jelenie jest jednym z najcenniejszych leśnych trofeów.

Poszukiwanie zrzutów staje się coraz bardziej popularne. Nie ma w tym nic złego, o ile zbieracze nie naruszają obowiązujących w lasach zasad.

Jednak kłusownicy i zbieracze poroża potrafią być bezlitośni. Dla zysku, celowo polują na te zwierzęta, albo płoszą je, by uciekając zgubiły poroże.

– Takie zachowanie jest nieetyczne i surowo karane – przestrzega Paweł Klimek z KMP w Tarnowie.

– Jeżeli ktoś w wyniku kłusownictwa, bądź sytuacji na drodze, gdy dojdzie do wypadku, lub zwierze będzie potrącone, będzie chciał pozyskać takie trofeum to musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi. Zabór takiego poroża w takiej sytuacji należy tylko i wyłącznie do pracowników Urzędu Oczyszczania Miasta. Te osoby są uprawnione do utylizacji i przekazywania takiego zwierzęcia.

Łowczy okręgowy z Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnowie Krzysztof Kokoszka, mówi że poroże możemy zabrać z lasu tylko wtedy kiedy jest zrzucone.

– Posiadanie zrzutu poroża jelenia, patrząc na przepisy obowiązujące w Polskim Związku Łowieckim wynikające z prawa łowieckiego nie są niczym nielegalnym. Każdy obywatel, mieszkaniec naszego kraju, który podczas wyprawy do lasu przypadkowo znajdzie takie poroże, ma szczęście i może je zabrać do domu. Może traktować je jako ciekawe znalezisko, trofeum leśne, którym można się pochwalić przed wszystkimi odwiedzającymi dom.

W lutym była głośna sprawa stada jeleni, które wpadło do jeziora, bo nieetyczni zbieracze poroża straszyli zwierzęta, by podczas ucieczki doszło do zrzutu. Utopiło się wówczas około 20 jeleni.

Exit mobile version