Strażacy i policja mieli przez cały dzień pełne ręce roboty. Do groźnych wypadków doszło w Paszynie, Kąclowie czy Mystkowie. W sumie ucierpiały trzy osób.
Na krajowej 28 w Paszynie zderzyły się dwa samochody osobowe, którymi podróżowały w sumie trzy osoby.
– Wszystkie osoby opuściły pojazdy o własnych siłach przed przybyciem zastępów straży. Samochód marki Fiat Tipo znajdował się na skraju drogi, pochylony do pobliskiego rowu. Natomiast Fiat Bravo znajdował się na dachu na drodze i cały objęty był pożarem. Droga była całkowicie zablokowana – informuję PSP w Nowym Sączu.
Służby organizowały tu objazdy. W wypadku została poszkodowana jedna osoba.
Dwie osobówki zderzyły się też w Kąclowej, w tym jeden z przyczepką samochodową. Samochodami podróżowało łącznie sześć osób.
– Wszyscy uczestnicy zdarzenia opuścili pojazd o własnych siłach przed przybyciem zastępów straży, nie odnosząc widocznych obrażeń. Nikt z uczestników zdarzenia nie został zabrany do szpitala. Działania strażaków trwały ponad godzinę – relacjonują strażacy.
Interwencja służb była konieczna również w Mystkowie. W wypadku brały udział dwa samochody osobowe. Służby na miejscu kierowały ruchem, bo ten musiał być poprowadzony wahadłowo. Obydwie poszkodowane osoby zostały zabrane do szpitala.