Wandale podpalili krzesełka na boisku wielofunkcyjnym na os. Jasna. Po incydencie dyrekcja szkoły podstawowej nr 8, która administruje boiskiem, zamknęła cały obiekt.
Jak wynika z zapisu monitoringu, do zdarzenia doszło we wtorek o godzinie 20.13. Grupka młodych ludzi urządziła sobie ognisko na trybunach. Spłonęło jedno krzesełko, a wandale do ognia wrzucali plastikowe butelki.
Jak mówi wicedyrektor szkoły Agnieszka Krakowska, spalone krzesełko może zagrażać bezpieczeństwu dzieci.
– To nie pierwszy raz kiedy musimy sobie radzić z wandalami – dodaje Agnieszka Krakowska. W nocy ze środy na czwartek w tym miejscu dopuszczono się kolejnego aktu wandalizmu. Zniszczona została siatka przy wejściu na boisko.
– Niestety, sytuacje takie pojawiają się bardzo często. Nasi pracownicy codziennie monitorują sprzęt sportowy, który jest niszczony, piłkochwyty, siatki ogrodzeniowe, oraz bieżnie które są przypalane papierosami bądź ogniem.
Tymczasem wiele osób cały czas próbuje się dostać na teren obiektu. Rodzice z dziećmi są zdziwieni, że zastają zamknięte bramy.
– Zdarzenie karygodne, ale trzeba się zastanowić, czy od razu trzeba zamykać całe boisko? – zastanawia się radny osiedla Jasna Michał Ligęski.
– Uważam, że nie warto i nie wolno stosować odpowiedzialności zbiorowej. Powinno to funkcjonować dwutorowo, czyli sprawa powinna zostać wyjaśniona, a boiska powinny służyć mieszkańcom Tarnowa, a w szczególności mieszkańcom osiedla Jasna.
Jak odpowiada Agnieszka Krakowska, sprawa została już zgłoszona na policję i boisko zostanie otwarte w najbliższych dniach.
– Dzisiaj policja monitoruje i sprawdza szkody, które powstały we wtorek. Natomiast po informacji od policji będę mogła zniszczony sprzęt usunąć i zabezpieczyć teren, który jest niebezpieczny dla użytkowników. Dopiero potem będę mogła otworzyć z powrotem boiska dla społeczności.
Agnieszka Krakowska ma nadzieję, że sprawcę uda się znaleźć bardzo szybko, gdyż kamera monitoringu była skierowana wprost na miejsce zdarzenia.