Młodzi nadrabiają straty i śluby, które były od zeszłego roku przekładane bądź odwoływane, odbywają się teraz.
– W tym roku jest zdecydowanie więcej ślubów konkordatowych z uwagi na to, że w okresie pandemii nie mogła uczestniczyć większa liczba osób, natomiast jeżeli chodzi o śluby cywilne, jest podobnie jak w roku ubiegłym – tylko 8 ślubów więcej. W tym roku mamy też więcej wpisów aktów ślubów zagranicznych, bo więcej osób może podróżować. Te osoby, które się zaszczepiły, mogą przekraczać granice bez problemu i zgłaszają się do nas, żeby uregulować swoje stany cywilne – mówi kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, Beata Idziniak.
Tymczasem z roku na rok liczba ślubów konkordatowych spada.
– Ubiegły rok był wyjątkowy z powodu pandemii i mnóstwo osób przesuwało terminy ślubów na ten rok, stąd teraz ich większa liczba – dodaje kierownik tarnowskiego Urzędu Stanu Cywilnego.
– Liczba aktów małżeństw sporządzonych przez USC w Tarnowie z roku na rok się zmniejsza. Dla przykładu w 2020 roku sporządzonych było 650 aktów, w 2019 – 762. Natomiast jeszcze w 2008 roku zarejestrowaliśmy 1145 aktów. Jednak coraz mniej osób zawiera związki małżeńskie, dużo osób żyje w związkach partnerskich, czekają też, aż skończy się pandemia i będą mogli więcej osób zaprosić.
Do 31 lipca zostały zawarte 364 śluby. W ubiegłym roku w tym samym okresie było ich 259.