Biskup kielecki Jan Piotrowski przyjechał dziś (5.08) na odpust ku czci Przemienienia Pańskiego w Nowym Sączu. Intencją sumy odpustowej były powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. – Taka modlitwa jest zawsze potrzebna – podkreślił.
– Odnosimy się do słów Pana Jezusa: „Proście Pana żniwa, bo żniwo wielkie, ale robotników mało”. Natomiast Pan Bóg cały czas powołuje ludzi, ale pytanie, czy w zgiełku świata jesteśmy w stanie usłyszeć ten poniekąd delikatny szept Jezusa: „Pójdź za mną”. Tu potrzeba rozeznania i duchowej odwagi, którą przez modlitwę możemy też ofiarować młodym ludziom – dodał biskup.
Na uroczystą sumę odpustową przyjechali też księża rodacy, ich rodziny i księża z sanktuarium Przemienienia Pańskiego. Dodajmy, że biskup kielecki Jan Piotrowski jest byłym biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej i proboszczem parafii św. Małgorzaty w Nowym Sączu.
Na odpust Przemienienia Pańskiego przyjeżdżają też pielgrzymi, również z okolic Nowego Sącza. – Przychodzimy tu od dzieciństwa. Kiedyś z rodzicami, potem ze swoimi dziećmi. Pamiętam, jak mój ś.p. tata wraz ze swoim ojcem przychodzili tu piechotą. Ja właśnie rozpoczynam urlop wizytą w sądeckiej bazylice – mówił pielgrzym z Marcinkowic.