Mężczyzna ukradł dwukrotnie ze sklepu w Nowym Sączu towar warty blisko 2 tys. złotych. Grozi mu za to do 10 lat więzienia. Ze względu na to, że przestępstwo zostało powtórzone, sąd może orzec wyższą karę.
Do pierwszej kradzieży doszło w jednym z sądeckich marketów. Nieznany sprawca, po zdjęciu zabezpieczenia, ukradł konsolę do gier. Kiedy pracownicy sklepu zorientowali się, że doszło do przestępstwa, zgłosili sprawę na policję. Mundurowi po przeglądnięciu zapisów z monitoringu ustalili, kim jest poszukiwany złodziej. Okazał się nim 39-letni sądeczanin. Kilka dni później mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy policji w Nowym Sączu.
W toku śledztwa ustalono, że podejrzany ma na sumieniu jeszcze jedną kradzież. Po upływie kilku dni od pierwszego przestępstwa ukradł on jeszcze dwa pady do konsoli. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Może trafić do więzienia na 10 lat. Na razie przebywa w areszcie.