Długo czekane prace są możliwe, bo remont dworu w Jeżowie, który należy do Zespołu Szkół Plastycznych w Tarnowie, był jednym z warunków przy przejęciu szkoły od miasta przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Miasta bowiem nie było stać na ratowanie zabytku.
Do końca roku ma zostać wymieniony dach, który od lat jest w katastrofalnym stanie.
Uczniowie i nauczyciele musieli zabezpieczać cieknący dach folią, by woda nie zniszczyła renesansowych fresków.
Jak powiedział Radiu RDN dyrektor Plastyka, Janusz Jędrzejczyk, trwają już prace przy dokumentacji i przygotowaniu przetargu. Ma być ogłoszony jeszcze w wakacje.
– Czekamy tylko na ostateczne potwierdzenie, że środki na tę inwestycję już są zapewnione – dodaje.
– Jeśli wyłonimy wykonawcę i nie będzie żadnych odwołań, to myślę, że w tym roku bez problemu się jeszcze w tym roku wyrobimy z pracami. Będzie to wymiana poszycia dachowego i części więźby dachowej. Prace są niezbędne, ponieważ dach cieknie i jest prowizorycznie zabezpieczany, więc musimy to jak najszybciej przeprowadzić. Stanowi to poważne zagrożenie, bo w sali zamkowej znajdują się freski renesansowe, więc jest to duże zagrożenie, freski są wykonywane na spoiwie wodorozpuszczalnym, jeśli by doszło do zacieków, to strata byłaby duża.
Następną pilną rzeczą jest remont elewacji dworu, która nie była remontowana od ponad 60 lat.
W Dworze w Jeżowie odbywają się plenery malarskie uczniów z Tarnowa i całego kraju.