27 letnia mieszkanka powiatu tarnowskiego umieściła ogłoszenie na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych.
W trakcie transakcji wywiązała się rozmowa na komunikatorze.
Oszust wysłał w wiadomości link, który miał umożliwić zapłatę za towar – mówi Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.
– Kobieta zaczyna klikać w link, następnie podaje numer karty bankomatowej, ten unikalny kod, który znajduje się na karcie bankomatowej. Okazuje się, że postępuje tak jak jej ta osoba po drugiej stronie każe. Podaje kody blik i je potwierdza. Zrobiła tak aż 18 razy. Okazało się, że miała konto walutowe i polskie. Osoba, która zagarnęła to konto, przelała z konta walutowego na złotówkowe i wypłaciła niemal 19 tysięcy zł.
Bankowość internetowa niesie za sobą spore ryzyko, musimy być ostrożni – przestrzega rzecznik policji w Tarnowie.
– Nie można 18 razy podawać kod BLIK i nie zorientować się, że jest coś nie halo, tym bardziej, że to ja sprzedaje, a nie kupuję. 'Buszując” w sieci musimy być bardzo ostrożni. Za każdym razem gdy postępujemy z telefonem czy komputerem i logujemy się do naszej bankowości internetowej pamiętajmy, że zawsze zostawiamy ślad i nie dajmy sobie wyciągnąć naszych poufnych danych – nr karty kredytowych, tajnych kodów, loginów, haseł – przestrzega Paweł Klimek.
27-latka zgłosiła sprawę na Policję, a postępowanie prowadzi Komisariat Policji w Żabnie.