Nowe informacje dotyczące tragicznego wypadku, do którego doszło rano (9grudnia) w Skrzyszowie.
Okazuje się, że 60-letni mężczyzna, który został śmiertelnie potrącony w rejonie przejścia dla pieszych, był wcześniej widziany przez innego kierowcę jak szedł samym środkiem jezdni. Kierowca nie zatrzymał się, ale poinformował o tym policję.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali w to miejsce, ale niestety było już za późno.
– Pierwsza informacja, która do nas wpłynęła była taka, że kierowca który się poruszał samochodem osobowym zauważył nietrzeźwego mężczyznę, który szedł środkiem jezdni. Ten kierujący się nie zatrzymał i pojechał dalej. Na miejsce został wezwany patrol policji, który relacjonuje że podjeżdżając we wskazane miejsce zauważył stojące na środku drogi, na światłach awaryjnych Audi, a przed tym samochodem niestety leżące na asfalcie ciało mężczyzny. Podjęli reanimację, ale niestety nie udało się tego mężczyzny uratować
– relacjonował w programie Pomagamy i Chronimy na antenie RDN Małopolska oficer prasowy KMP w Tarnowie asp. sztab. Paweł Klimek.
Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań patomorfologicznych.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 9 grudnia około 5.30. Kierowcą był 28-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Mężczyzna był trzeźwy.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni policyjne śledztwo.