Powodzie i azbest to największe bolączki gminy Szczucin. Tomasz Bełzowski chce im stawić czoła

Tomasz Belzowski

Zabezpieczenie przeciwpowodziowe gminy Szczucin i pozbycie się całkowicie azbestu – to jedne z priorytetów Tomasza Bełzowskiego na nową kadencję. Zastępca burmistrza w nadchodzących wyborach powalczy o fotel włodarza gminy. Ma poparcie obecnego burmistrza Jana Sipiora, który po 17 latach żegna się z samorządem.

Tomasz Bełzowski zwraca uwagę, że gmina Szczucin jest położona w terenie zalewowym i mieszkańcy często doświadczają skutków powodzi. Woda od lat zalewa ich ogrody, domy i niszczy uprawy, z których żyją. Kandydat na burmistrza zapewnia, że będzie interweniował w tej sprawie w Wodach Polskich, aby problem w końcu został rozwiązany.

– Musimy mieć świadomość, że znajdujemy się w terenie płaskim i w terenie obwałowanym – od północy jest rzeka Wisła, od wschodu są dwa cieki – Breń i Upust. Co prawda, nie za wszystkie rzeczy gmina odpowiada, ale możemy występować do zarządców, do Wód Polskich, aby te obwałowania były dopilnowane, aby rowy były udrożnione, i aby woda odpływała sprawnie za obwałowania. Przedwczoraj odbył się przegląd obwałowań na rzece Breń. Wnioskujemy tam o nadsypanie, remonty oraz przywrócenie śluz, które w latach osiemdziesiątych funkcjonowały, a potem przy remontach zostały zasypane i nie ma możliwości odprowadzenia wody.

Dużym problemem gminy Szczucin jest azbest. Kiedyś działająca w tej gminie fabryka produkująca wyroby z azbestu, rozsławiła Szczucin na cały kraj, dziś pozostałości azbestowe zbierają śmiertelne żniwo wśród mieszkańców.

Zastępca burmistrza podkreśla, że dużo zostało zrobione, bo na budynkach mieszkalnych eternitu już nie ma, ale rakotwórczy materiał ciągle zalega na budynkach gospodarczych i na drogach, które kiedyś były utwardzane azbestem. Tomasz Bełzowski liczy na rządowe dofinansowanie, tym bardziej że obowiązek utylizacji azbestu nakłada na nasz kraj ustawa, zgodnie z którą wszystkie wyroby azbestowe muszą być usunięte do 2032 roku.

– Myśmy dużo rzeczy wykonali na drogach tzw. azbestowych. Zostały zabezpieczone, ale mija ponad 20 lat od zrobienia pierwszych nakładek tzw. sarkofagu dla azbestu, żeby nie szkodził naszym mieszkańcom. Upływ czasu, zużycie powoduje to, że trzeba się będzie przyglądać tym drogom i starać się o środki. Jak przeliczyliśmy, byłoby potrzebne około 30 mln złotych, żeby poddać remontowi te drogi. Skoro są zapisy ustawowe, to muszą się znaleźć fundusze rządowe na zagadnienia związane z bezpieczeństwem zdrowia i życia mieszkańców.

Tomasz Bełzowski wyraził nadzieję, że mieszkańcy zaufają mu w tych wyborach i to on będzie burmistrzem, bo jak podkreślał jest sporo ważnych inwestycji do dokończenia, jak chociażby budowa żłobko-przedszkola. To największa i najdroższa inwestycja w gminie. Kompleks dla ponad 200 dzieci ma być gotowy w wakacje.

Drugą kluczową inwestycją w trakcie realizacji jest budowa nowego ośrodka zdrowia. Nowoczesny parterowy budynek powstanie przy ul. Radomyskiej,
czyli w zupełnie innym miejscu niż dotychczasowy ośrodek zdrowia. Niebawem ma zostać ogłoszony przetarg.

Tymczasem obecny ośrodek zdrowia przejdzie remont i będzie służył jako dom dziennej opieki dla seniorów.

Żłobko-przedszkole w Szczucinie. 'Termin nie jest zagrożony’

Mieszkańcy gminy Szczucin będą mieli nowy ośrodek zdrowia

Exit mobile version