Mieszkańcy Zabawy interweniują u burmistrza. Chodzi o odwodnienie terenu

20240126 075748

fot. słuchacz

Część posesji w rejonie ulicy Nadrzecznej w Zabawie jest ciągle podtapiana. Mieszkańcy interweniują u burmistrza i pytają kiedy rozlewiska znikną sprzed ich domów.

Zbigniew Mączka w programie Słowo za Słowo powiedział, że zna sprawę i był na miejscu. Wyjaśnił też skąd, zdaniem urzędników, wziął się problem i jaki urząd ma plan na odprowadzenie wody z tego terenu.

– Pojechałem tam z pracownikiem oglądnąć to wszystko. Ja pamiętam jak jeszcze kiedyś jeździłem do tych gospodarstw i przed jednym domem było rozlewisko, tam cały czas był staw. Okazuje się, że ktoś się wybudował, zasypał mostek i nie ma przepustu, albo przepust w jednym miejscu jest na przykład za wysoko. W tej chwili w tym błocie nic się nie da zrobić. W lecie, jak będzie sucho, tam trzeba będzie przekopać i to zniwelować. Kiedyś był tam taki staw, w którym pływały kaczki. To były naturalne zagłębienia, które ściągały z okolicznych pól wodę. I to wszystko zostało zasypane. Myślę, że do tego trzeba po prostu wrócić.

Burmistrz mówił też o konieczności odprowadzenia części wody do Potoku Podwalanka, ale i tu pojawiają się problemy. Zbigniew Mączka wskazuje na bobry, które budują tamy i przez to woda rozlewa się na pobliskie tereny, niszcząc także wiele upraw.

– Tam mamy duży problem i ten problem występuje chyba we wszystkich gminach. To są bobry i żeremie. Nic nie możemy z tym zrobić. Piszemy do RDOŚ, ale oni, albo nie mają czasu, albo mówią żeby tego nie ruszać. A wszystko pływa. Przecież mieliśmy sytuację w Woli Radłowskiej, gdzie gospodarz nie zebrał kukurydzy z kilku hektarów ziemi, bo bobry porobiły tamy i wszystko zalało.

Bóbr europejski podlega częściowej ochronie gatunkowej, w związku z tym obowiązują zakazy m.in. niszczenia żeremi, tam bobrowych oraz zabijania tych zwierząt.

W przypadku, gdy dla ograniczenia szkód zachodzi potrzeba usunięcia tamy lub żeremia usytuowanego na cieku należy zwrócić się do jego zarządcy tj. właściwego Zarządu Zlewni Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, który realizując zadania związane z utrzymaniem wód i usuwa między innymi tamy bobrowe.

Exit mobile version