Nawet 5 wniosków o dodatek węglowy spod jednego adresu. To już nie przejdzie

money in hand gf07f4b180 1920

fot. pixabay.com

Zamiast 3 tys. dodatku węglowego niektórzy liczyli na 15 tysięcy. Wielu mieszkańców regionu postanowiło wykorzystać lukę w przepisach i składało wnioski na każdego członka rodziny, czyli jeżeli w domu mieszka 5 osób to tyle było wniosków. Samorządowcy podkreślają, że to już nie przejdzie.

Nowelizacja ustawy doprezyzowała przepisy i wnioski, nawet te złożone przed nowelizacją, będą rozpatrywane wg nowej zasady, czyli 'jeden dodatek węglowy, na jeden adres”.

Mnożenie gospodarstw domowych spod jednego adresu nie da trzech, czterech dodatków węglowych – mówi wójt Lisiej Góry Arkadiusz Mikuła.

– Zdarzały się takie przypadki u nas. Ja nie twierdzę, że to jest nadużycie. Ustawa była zapisana tak, a nie inaczej. Niektórzy chcieli z tego skorzystać. Jak rozumiem, zmiana ustawy powstała również po to żeby ukrócić takie sytuacje. Te wnioski są weryfikowane. Wpłynęło do nas ponad 2 tys. wniosków, z czego ponad tysiąc jest rozpatrzonych według nowych zasad i przygotowanych do wypłaty.

Wójt Mikuła wylicza, że gmina potrzebuje w sumie 6 mln złotych na wypały dodatków węglowych. Gmina Szczucin potrzebuje ponad 10 mln złotych, choć – jak przyznaje zastępca burmistrza gminy Szczucin Tomasz Bełzowski – wniosków było jeszcze więcej.

– Było kilka wniosków z domu. W tym momencie jest złożonych ponad 3 tys. wniosków. Po weryfikacji 10 procent odpadnie tych, którzy złożyli więcej. No, ale to i tak jest kwota niebagatelna, ponad 10 mln złotych do wypłaty.

Tymczasem pieniądze na wypłatę tzw. dodatków węglowych wpłynęły już na konta samorządów. To oznacza, że mieszkańcy ubiegający się o dodatek węglowy mogą spodziewać się w najbliższym czasie wypłat na swoje konta.

Dodatek przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel.

Jednorazowy dodatek wynosi 3 tys. zł., a wnioski można składać do 30 listopada.

Exit mobile version