Nowy Sącz: 84-latka pomaga innym całe życie. Po pożarze mieszkania teraz ona potrzebuje pomocy

pani Maria001

fot. zbiórka.pl

Pani Maria z ulicy Żółkiewskiego w Nowym Sączu, której mieszkanie spłonęło w połowie marca, czeka na pomoc ludzi dobrej woli. Bliscy i znajomi 84-latki uruchomili zbiórkę, której dochód zostanie przeznaczony na doprowadzenie lokalu do użyteczności.

Pani Maria, pomimo tego, że  przechodziła w życiu przez wiele ciężkich doświadczeń, sama pocieszał innych i niosła im pomoc. Teraz, gdy pożar zniszczył jej mieszkanie, to ona potrzebuje pomocy. Jak mówi, pożar strawił jej mieszkanie bardzo szybko. Na szczęście nie było jej w domu.

 

– Jak przyszłam, to już było wszystko spalone, a zaczęło się od przedłużacza. Aż mi trudno było nawet uwierzyć, a potem skojarzyłam dopiero, bo córka mojej przyjaciółki wspominała mi, że ja kilka dni wcześniej mówiłam jej, że coś w domu śmierdzi. Ja sobie to dopiero wtedy to skojarzyłam, że to na pewno z tego.

Najpilniejsza pomoc przyszła bardzo szybko, bo pani Maria znalazła dach nad głową u swojej przyjaciółki, ale ma nadzieję, że wróci do swoich czterech kątów. I tak może stać się szybko, bo od razu ze sprzątaniem mieszkania ruszyła jej wnuczka, mieszkająca piętro wyżej ze swoim mężem. Jej znajomi stawili się na miejscu, jak na pospolite ruszenie. Jak to się stało?

 

– Jak się pracuje w takim miejscu, gdzie wszyscy ludzie mają wspólny cel i oprócz tego, że wykonują swoją pracę, to mają też jakąś wspólną misję i chcą być jakby rodziną. Tak jest w teatrze Nowym. Wszyscy zorganizowali się na jeden dzień i w ogóle nie było żadnych wątpliwości, czy ktoś da radę, czy nie. Po prostu kto mógł i czuł się na siłach, to przyszedł i my wszycy, aktorzy, po prostu wynieśliśmy to mieszkanie w 2,5 godziny.

Tu po sprzątaniu na portalu zrzutka.pl uruchomiona została zbiórka na remont mieszkania pani Marii. Pracami chce zająć się sądecka Fundacja Renovo, która wstępnie potrzebuje na ten cel około 50 tys. złotych.

 

– Na tyle to oszacowaliśmy, ale być może, że to wyjdzie więcej, ale to czas pokaże. Na przykład mieliśmy tynków nie kuć, a trzeba kuć całe mieszkanie i to są prace, które trzeba wykonać. Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni, że ludzie darzą nas takim dużym zaufaniem i tak zbiórka tak szybko ruszyła, że się nawet nie spodziewaliśmy tego. Szczerze mówiąc nie zakładaliśmy nawet, że ktokolwiek wpłaci wcześniej i chcieliśmy przystąpić do pracy i później szukać sponsorów. Z całego serca dziękujemy, że ludzie są hojni, darzą nas zaufaniem i widzą, że my szybko reagujemy

– mówi Łukasz Koczenasz z Fundacji Renovo.

Na potwierdzenie warto wspomnieć, że zebrano już ponad 50 tys. złotych, czyli tyle, ile wynosiła celowa kwota zbiórki. A wpłacać można jeszcze przez ponad 80 dni. To pomoże szybciej zakończyć pracę i lepiej wykończyć mieszkanie.

Namiar na zbiórkę dla pani Marii, która całe swoje życie zawsze pomagała innym ludziom, znajdziecie na stronie

Exit mobile version